EY: Odporność łańcuchów dostaw, napięcia polityczne i wymogi ESG. Geopolityczne ryzyka w 2024 r.

Efektywnowść energetyczna, zielony rozwój, ESG, zrównoważony rozwój, energetyka, źródło: Pixabay
Czas4 min

Rosnąca polaryzacja na światowej scenie politycznej zwiększa ryzyko prowadzenia biznesu w 2024 roku. Kluczowa dla przedsiębiorców będzie minimalizacja potencjalnych niebezpieczeństw, m.in. poprzez zwiększenie odporności łańcuchów dostaw, odpowiednią politykę dostępu do zasobów i zaadresowanie kwestii ESG – wynika z raportu EY-Parthenon 2024 Geostrategic Outlook.

Wojna w Ukrainie, rosnące napięcia na linii USA-Chiny, eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie to tylko niektóre wydarzenia ilustrujące wzrost napięcia sytuacji międzynarodowej. Liczba wzmianek o geopolityce i ryzyku politycznym w publicznych dokumentach spółek wzrosła o 600% w drugim kwartale 2022 r. w porównaniu do wyników z lat poprzednich, a w 2023 roku pozostała na podwyższonym poziomie. To pokazuje, że kadra kierownicza zwraca obecnie większą uwagę na sytuację międzynarodową niż miało to miejsce w przeszłości. Od 2017 r. systematycznie rosła również globalna średnia ryzyka politycznego ważona PKB, osiągając swój najwyższy poziom w 2023 r. Niepewność rośnie w tym roku ze względu na rok wyborczy – w 2024 roku wybory odbędą się w krajach zamieszkanych przez 54% światowej populacji i reprezentujących 60% światowego PKB.

– Pandemia i wojna w Ukrainie uwypukliły niebezpieczeństwa związane z zacieśnieniem relacji pomiędzy krajami i w efekcie firmy oraz rządy coraz bardziej wspierają rozwój krajowej produkcji. W 2024 r. zobaczymy więcej powiązań pomiędzy polityką gospodarczą i zagraniczną, dlatego przedsiębiorcy powinni skupić się w jeszcze większym stopniu na zmniejszaniu ryzyka w łańcuchach dostaw. Kluczowa dla rosnącej rzeszy firm będzie polityka pozyskiwania surowców krytycznych. Zrównoważony rozwój będzie coraz bardziej przenikał kolejne aspekty prowadzenia biznesu, obejmując coraz bardziej również aspekty inwestowania w danym kraju – mówi Arkadiusz Gęsicki, Partner EY-Parthenon w Polsce i krajach bałtyckich z zespołu Strategia i Transakcje w EY Polska.

Możliwości inwestycyjne na nowych rynkach

Ten rok to dobry moment na ponowne przemyślenie strategii łańcucha dostaw pod kątem wpływu na bezpieczeństwo gospodarcze kraju, ich dywersyfikacji w celu zwiększenia odporności na zakłócenia oraz identyfikację najbardziej ryzykownych aspektów związanych z łańcuchami dostaw by zminimalizować ich realizację.

Rok 2024 będzie wymagający także w obszarze M&A. Na rentowność transakcji transgranicznych bezpośredni wpływ mogą mieć polityka rządowa, decyzje polityczne czy nieformalne ograniczenia wobec niektórych firm. Dla efektywnego prowadzenia fuzji i przejęć kluczowe będzie odpowiednie rozeznanie czynników geopolitycznych oraz szczegółowa analiza ryzyka w inwestycjach dotyczących kwestii bezpieczeństwa narodowego. Dzięki temu przedsiębiorcy przewidzą potencjalne opóźnienia regulacyjne lub odrzucenie transakcji.

Na horyzoncie widać nowe szanse na ekspansję zagraniczną na rynkach rozwijających się. Wiele rządów będzie wdrażać politykę mającą na celu pobudzenie lokalnych działań w obszarze badań i rozwoju oraz zwiększenie produkcji w strategicznych sektorach. Nowi inwestorzy będą mogli skorzystać z rządowych ulg podatkowych, dotacji czy grantów. Jednak perspektywa niższych kosztów działalności nie powinna przesłonić konieczności gruntownej analizy bieżących regulacji, regionalnej dynamiki geopolitycznej i lokalnych sojuszy. To pozwoli właściwie ocenić opłacalność ekspansji na poszczególnych rynkach – mówi Paweł Bukowiński, Partner Zarządzający w Dziale Strategia i Transakcje EY Polska, Lider Doradztwa Dezinwestycyjnego w regionie CESA.

Wyścig po kluczowe zasoby i surowce

Wzrost gospodarczy nie byłby możliwy bez dostępu do surowców, a ten rok będzie okresem wzmożonej rywalizacji o coraz bardziej ograniczone dostawy kluczowych zasobów: minerałów rzadkich, wody i żywności. US Geological Survey szacuje, że produkcja pierwiastków rzadkich (wykorzystywanych m.in. w bateriach do samochodów elektrycznych czy urządzeniach elektronicznych) wzrosła o 131% w latach 2017-2022. Według Światowego Instytutu Zasobów, liczba krajów dotkniętych skrajnym niedoborem wody wzrosła z 17 w 2019 r. do 25 cztery lata później. Dane Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa wskazują, że od 2021 r. światowy wskaźnik cen żywności utrzymuje się na najwyższym poziomie od lat 70. XX wieku.

Dlatego warto analizować możliwości inwestycyjne związane z wydobyciem, przetwarzaniem i recyclingiem metali rzadkich. Napięcia w obszarze produkcji żywności mogą być impulsem do dywersyfikacji dostaw oraz zwiększenia rządowego wsparcia w tym zakresie. Rosnące niedobory wody zwiększają przestrzeń do innowacji w zakresie jej efektywnego pozyskiwania.

Zrównoważony rozwój w centrum uwagi

Lata 2014-2022 były najcieplejsze w historii, a Światowa Organizacja Meteorologiczna prognozuje, że kolejne lata będą jeszcze cieplejsze. Dlatego rządy i regulatorzy będą nie tylko wspierać redukcję emisji, ale aktywnie mierzyć się ze skutkami postępującego globalnego ocieplenia. Obok zwiększonego ryzyka dla obywateli poszczególnych państw, zmiany klimatu wpływają też na PKB – w latach 2012–2021, burze, pożary lasów oraz powodzie spowodowały straty na poziomie 0,3% PKB rocznie w skali całego świata, wynika z danych Swiss Re.

Jednak wdrażanie polityki zrównoważonego rozwoju jest coraz bardziej wielowarstwową i skomplikowaną układanką. Spowolnienie gospodarcze i inflacja spowodowały że część krajów odchodzi od poprzednich ambitnych celów klimatycznych, równolegle rośnie wsparcie rządowe dla transformacji w kierunku gospodarki niskoemisyjnej. Politykę klimatyczną państw w 2024 roku napędzą kwestie wzrostu gospodarczego i bezpieczeństwa energetycznego, co podkreśla paradoksy z jakimi mierzy się wdrażanie ESG. Kwestie zrównoważonego rozwoju są źródłem napięć również na poziomie geopolitycznym. Niektórzy partnerzy handlowi sprzeciwią się zielonym regulacjom, które postrzegają jako protekcjonistyczne lub dyskryminujące. Unijny mechanizm wyrównywania cen na granicach z uwzględnieniem poziomu emisji CO2 (CBAM) pozostanie źródłem globalnych napięć handlowych i może poskutkować wprowadzeniem ceł odwetowych. Wiele dużych rynków wschodzących również wprowadzi lub rozszerzy politykę cen w oparciu o emisję dwutlenku węgla, aby sfinansować swoją ekologiczną transformację i zapewnić konkurencyjność eksportu na rynkach zachodnich.

Wysiłkom na rzecz niwelowania skutków zmian klimatu będzie towarzyszyło zwiększone finansowanie publiczne oraz prywatne na badania i rozwój innowacyjnych rozwiązań – szacunki mówią o rynku sięgającym 2 bln USD rocznie w ciągu dekady.

– Dla wielu firm przyśpieszenie inwestycji związanych ze zrównoważonym rozwojem będzie możliwe dzięki współpracy z organami rządowymi. Te z nich, które już teraz przeznaczają znaczne środki na badania i rozwój, mogą otrzymać dostęp do większej liczby funduszy publicznych na wdrożenie zielonych technologii. Kierowanie się wymogami ESG pomoże przedsiębiorcom pozyskać kapitał po niższych kosztach na zrównoważone projekty, ponieważ dla wielu inwestorów długoterminowe ryzyko związane z takimi aktywami jest niewielkie – mówi Enio Chłapowski-Myjak, Menedżer, EY-Parthenon.

Źródło: EY