Badanie: „Sympatycy samochodów” niewiele różnią się od „proekologicznych” mieszkańców Warszawy

Czas2 min

Aż 60 proc. mieszkańców Warszawy deklarujących się jako „proekologiczni” na co dzień wybiera samochód jako środek transportu. Jednocześnie 70 proc. „sympatyków samochodów”, faktycznie jeździ na co dzień samochodem – wykazało badanie polsko-norweskiego zespołu naukowców, o czym poinformował serwis Nauka w Polsce.

W ubiegłym tygodniu opublikowano wyniki badania i zaprezentowano je na konferencji podsumowującej projekt CoMobility w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Tworzyli go naukowcy z trzech warszawskich uczelni: Uniwersytetu Warszawskiego, Politechniki Warszawskiej i Szkoły Głównej Handlowej, norwescy antropolodzy oraz fizycy z norweskiego Instytutu Badawczego NILU.

Naukowcy zbadali nawyki transportowe mieszkańców stolicy. Podzielili ich na cztery grupy: proekologicznych (33 proc.), sympatyków samochodów (28 proc.), indywidualistów (10 proc.) i zwolenników transportu publicznego (29 proc.).

Okazuje się, że aż 60 proc. deklarujących się jako „proekologiczni” na co dzień wybiera samochód jako środek transportu. Tylko 35 proc. z nich wybiera transport publiczny. Proekologiczni oczekują też, żeby podróż była o 5 zł tańsza lub o 15 minut krótsza, aby wybrali transport publiczny zamiast samochodu. Natomiast – jak deklarują – chętnie pojadą rowerem.

Dane pozyskane w badaniu pokazują, że zadeklarowani „sympatycy samochodów” niewiele różnią się od „proekologicznych”. 70 proc. z nich faktycznie jeździ na co dzień samochodem, a 13 proc. wybiera transport publiczny. Podróż musi być 10 zł tańsza i 20 minut krótsza, by wybrali transport publiczny zamiast samochodu. Nie wyobrażają sobie oni podróży rowerami.

„Indywidualiści”, których jest w Warszawie 10 proc., są gotowi dopłacić 50 zł do rachunku podróży i będą dodatkowo stali pół godziny w korku, by pojechać samochodem zamiast transportem publicznym. Chętnie wybiorą też rower, ale pod warunkiem, że będą ścieżki rowerowe i miejsce do ich pozostawiania.

Zadeklarowanych „zwolenników transportu publicznego” jest w Warszawie 30 proc. Mimo sympatii do tego typu transportu, 29 proc. z tej grupy wybiera jednak samochód jako główny środek transportu. Ci, którzy na co dzień jeżdżą transportem publicznym (66 proc. tej grupy), są gotowi dopłacić 5 zł. i wydłużyć podróż o 20 min. niż wsiąść do samochodu.

Najbardziej ekologiczne postawy zaobserwowano wśród rodzin z dziećmi na etapie szkoły podstawowej. Aż 49 proc. dzieci dociera do szkoły pieszo. 23 proc. jeździ rowerem, 14 proc. samochodem, 8 proc. komunikacją miejską.

72 proc. rodziców uważa, że dzieci nie powinny dojeżdżać do szkoły samochodami, 52 proc. rodziców dowożących dzieci do szkoły samochodem uważa, że dzieci nie powinny docierać do szkoły samochodem. Dla 41 proc. rodziców szkoła to jedyny cel podróży samochodem.

Naukowcy zaprosili też same dzieci do współtworzenia badania. Dzieci w wieku 8-12 lat oceniały przestrzeń publiczną wokół szkół – czy jest zielona, przyjazna, dobrze oświetlona i bezpieczna. Gromadziły i analizowały dane dotyczące ruchu drogowego i środowiska, np. poprzez rozmieszczenie czujników jakości powietrza w otoczeniu szkół.

Z pomiarów wykonanych wraz dziećmi wynika, że czas zielonego światła dla pieszych na przejściu przed jedną ze szkół wynosi 9 sekund, natomiast czas oczekiwania na zielone – aż 3 minuty. Jest to zdaniem dzieci główny powód częstych prób przekroczenia ulicy na czerwonym świetle.

Z pomiarów szerokości chodników i przejść wynika, że blisko połowa kierowców powinna dostać mandat. Dzieci uważają też, że mikromobilność jest niedoceniana przez dorosłych. Poza rowerami, oczywistą formą transportu są dla nich hulajnogi i rolki.

Źródło: Nauka w Polsce

- REKLAMA-spot_img
- REKLAMA -

Najnowsze

- REKLAMA -

Zainteresuje Cię

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi o wyzwaniach transformacji energetycznej i rozwoju obszarów wiejskich

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedstawiło raport dotyczący głównych wyzwań stojących przed współczesnymi obszarami wiejskimi w kontekście globalnych...

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego...

Polska wyznacza kierunki europejskiej polityki surowcowej podczas prezydencji w Radzie UE

Ministerstwo Klimatu i Środowiska zorganizowało w Krakowie konferencję wysokiego szczebla poświęconą bezpieczeństwu dostaw surowców krytycznych, gromadząc przedstawicieli rządów,...

Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyjaśnia: Nowe przepisy nie zakazują spalania drewna w gospodarstwach domowych

Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało oficjalne wyjaśnienie w sprawie nowych regulacji dotyczących drewna energetycznego, dementując pojawiające się w...

Zziemi.pl – innowacyjna platforma skracająca łańcuchy dostaw żywności powstała w ramach doktoratu wdrożeniowego

Krzysztof Solarz, dyrektor Inkubatora Przedsiębiorczości Gminy Kamienna Góra i doktorant Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, stworzył platformę zziemi.pl –...

Arktyczne badania polskich naukowców kluczem do zarządzania zasobami wodnymi w obliczu zmian klimatu

Międzynarodowy zespół naukowców z Polski, w którym wiodącą rolę odegrali eksperci z Uniwersytetu Wrocławskiego, opublikował przełomowe wyniki badań...

Elektryczna mobilność w Poznaniu. Wyzwania i perspektywy transformacji transportu miejskiego na drodze dekarbonizacji

Elektryczna mobilność (EM) stanowi kluczowy element transformacji w kierunku zrównoważonego transportu miejskiego, co potwierdzają wyniki międzynarodowego projektu badawczego...

Raport URE: Znaczący wzrost produkcji energii w małych instalacjach OZE w 2024 roku

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przedstawił coroczny raport dotyczący wytwarzania energii elektrycznej w małych instalacjach odnawialnych źródeł energii (MIOZE)....