Potrzebne są bioróżnorodne miasta

Fot. Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
Fot. Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
Czas1 min

Przewiduje się, że w połowie naszego stulecia aż 70% ludzi będzie mieszkało w miastach, a już teraz połowa ludzkości mieszka na terenie zurbanizowanym. Tym co jest szczególnie ważne w tworzeniu zdrowych i atrakcyjnych przestrzeni miejskich jest różnorodność biologiczna. Pozwala ona ograniczyć negatywny wpływ tych czynników środowiskowych. Aby lepiej zrozumieć jak wspierać bioróżnorodność, musimy przede wszystkim ulepszyć sposoby badania miejskiej przyrody.

W projekcie BIOVEINS zespoły naukowców z siedmiu europejskich miast (Tartu [Estonia], Poznań [Polska], Antwerpia [Belgia], Paryż [Francja], Zurych [Szwajcaria] Lizbona i Almada [Portugalia]) analizowali różnorodne grupy organizmów: bakterie, rośliny, owady, ptaki, płazy oraz samych mieszkańców i ich warunki życia. W Poznaniu wybrano do badań 36 obszarów zielonych, które mają różną powierzchnię i stopień urbanizacji, między innymi: Cytadelę, nadwarciańskie tereny przy osiedlu Piastowskim i użytek ekologiczny Traszki ratajskie.

Które obszary miejskie w sercu Wielkopolski przyciągają więcej rzadkich gatunków ptaków? Analizy wykazały, że na obszarach dużych parków i terenów rzadziej odwiedzanych przez ludzi występowało więcej rzadkich gatunków satelitarnych. Jak możemy zwiększyć siedliska dzikich pszczół w naszej okolicy? Okazuje się, że kluczowe jest zwiększenie różnorodności roślin, zwłaszcza takich, które będą kwitły w różnym czasie. Co sprawia, że miejskie płazy lepiej rosną? Analizy wskazały jak ważna jest rola drzew owocowych w przestrzeni miejskiej. Ropuchy mające dostęp do opadłych śliwek, charakteryzowały się szybszym wzrostem. Jak biologicznie możemy obserwować na stan powietrza? Pod lupę wzięto porosty i poszczególne elementy drzew. Niestety, okazało się, że w Poznaniu mamy najuboższe biologicznie zbiorowisko porostów i jednocześnie największe stężenia pyłów zawieszonych w liściach i korze drzew.

-Badania te pokazują jak możemy planować przestrzeń miejską, aby wspierać liczbę zamieszkujących okolicę gatunków roślin i zwierząt – mówi prof. Piotr Tryjanowski z Katedry Zoologii, pracujący w projekcie BIOVEINS. Oddając część miasta we władanie dzikiej przyrody, oddajemy przysługę również mieszkańcom Poznania.

Poznańską bioróżnorodność badali: Prof. Piotr Tryjanowski, dr inż. Mikołaj Kaczmarski, dr Anna M. Kubicka, dr hab. Łukasz Myczko, lek. wet. Patrycja Woszczyło.

Źródło: Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu