Zamarripa: Dobrze wdrożone zasady ESG opłacą się klientowi i firmie

Zielona energia, fot. PIRO, źródło: Pixabay
Zielona energia, fot. PIRO, źródło: Pixabay
Czas2 min

Weszliśmy na ścieżkę ESG między innymi poprzez poczucie odpowiedzialności za własny biznes, za rynek, za zadowolenie klientów – przekonywał Mario Zamarripa, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w ERGO Hestii podczas konferencji „Sustainable Economy Summit, ESG – trendy i wyzwania dla liderów”.

ESG, czyli „Environmental, Social, and Governance” (środowisko, społeczeństwo i zarządzanie) – to zestaw kryteriów oraz standardów, które oceniają wpływ działalności firmy na te trzy kluczowe obszary. Raportowanie z obszaru ESG jest od 2025 r. obligatoryjne dla spółek, które zatrudniają powyżej 500 pracowników. Jednocześnie tego typu działania już od lat są elementem strategii rozwoju firm.

Mamy zapisane w strategii ESG na lata 2022-2025 cele środowiskowe. Planujemy utrzymanie zmniejszenia śladu węglowego o 12 proc. na pracownika, zwiększenie udziału nakładów finansowych na działania środowiskowe – zapowiada Mario Zamarripa, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w ERGO Hestii.

Jednakże, według dyrektora ERGO Hestii, ESG to nie tylko wyzwanie samo w sobie czy cel do realizacji wpisany w strategię. W jego opinii ESG wpisuje się w codzienną praktykę biznesową. Firma ubezpieczeniowa na co dzień ocenia ryzyko na podstawie danych i w ten sposób podejmuje decyzje biznesowe. Dlatego tak ważna jest jakość danych oraz weryfikacja ich źródeł. Z jednej strony dokładniej sprawdzamy naszych partnerów biznesowych i dostawców, z drugiej zaś do kalkulacji śladu węglowego włączamy coraz więcej kategorii takich jak dojazdy pracowników do pracy, obieg zamknięty surowców czy łańcuchy dostaw.

Firmy, pytane, dlaczego zdecydowały się na wejście na ścieżkę odpowiedzialnego biznesu, najczęściej wymieniają obowiązkowe regulacje, dostęp do lepszego finansowania i presję klientów – coraz częściej wymagających od firm odpowiedzialnych działań.

Do powyższych powodów dodałbym poczucie odpowiedzialności za własny biznes, za rynek, za zadowolenie klientów – wylicza Mario Zamarripa.

Dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju ERGO Hestii jest zdania, że kolejnym ważnym czynnikiem wiążącym się z działaniami ESG jest opłacalność. Jego zdaniem możliwe jest stworzenie produktów opłacalnych i dla klienta, i dla przedsiębiorcy, tak żeby każda ze stron odniosła korzyści. Jest to proces długotrwały i kosztowny, ale możliwy.

Ważnym wnioskiem z dyskusji na temat odpowiedzialnego biznesu jest rola Europy w działaniach ESG. Może wydawać się, że reszta świata nie przejmuje się odpowiedzialnością za środowisko naturalne. Tymczasem to Europa jest odpowiedzialna za znacznie większy obszar Ziemi, niż sama zajmuje. Europejskie kraje zlecają najwięcej produkcji w Azji, obsługują wszystkie szlaki komunikacyjne i łańcuchy dostaw. Dlatego Europa ma wpływ na globalną gospodarkę.

Poza Europą ESG też jest trendem, ale realizowanym w nieco inny sposób. Nie mówię, że inni robią to źle, po prostu inaczej. Nasze dzisiejsze decyzje podejmowane w sprawie odpowiedzialnego biznesu odniosą skutek za kilkadziesiąt lat. Mam nadzieję, że są słuszne – podsumował Mario Zamarripa.

Źródło: PAP MediaRoom