Polacy mówią „nie” miejskiej billboardozie

Rower Nextbike, źródło PAP MediaRoom
Rower Nextbike, źródło PAP MediaRoom
Czas2 min

56% Polek i Polaków przyznaje, że reklamy na miejskich rowerach publicznych są dobrym sposobem na ograniczenie tradycyjnych reklam, które często „zaśmiecają” przestrzeń publiczną – wynika z 6. edycji badania EKObarometr, realizowanego przez instytut badawczy SW Research, we współpracy z Nextbike Polska. Jednocześnie 44% z nas jest zdania, że taka reklama może być o wiele bardziej skuteczna przy promocji ekologicznych produktów i usług.

Ze wspólnych badań Nextbike i SW Research – przeprowadzonych na reprezentatywnej próbie 1500 Polaków w wieku 16-80 lat – wynika, że ponad 4 na 10 Polaków wierzy, że firmę można uznać za ekologiczną, tj. dbającą o środowisko naturalne, jeśli stosuje ona ekologiczną formę reklamy np. na ekologicznym nośniku. Takim nośnikiem według opinii większości mieszkańców jest transport publiczny. Autobus miejski (41%), przystanek (39%) czy tramwaj (31%) należą do najbardziej odpowiednich miejsc na umieszczenie reklam ekologicznych produktów i usług.

Najnowsze wyniki badania EKObarometr pokazują, że komunikacja marketingowa może odbywać się na warunkach konsumentów i czasem warto wsłuchiwać się w ich propozycje. Można powiedzieć, że badani dają ekologicznej reklamie warunkowe zielone światło, o ile ta będzie autentyczna, spójna z nośnikiem, a przede wszystkim nie będzie zanieczyszczała przestrzeni publicznej – komentuje Piotr Zimolzak, wiceprezes SW Research, kierownik zespołu badawczego EKObarometr.

Bardzo silną korelację między zasadnością zrównoważonej komunikacji marketingowej a ekologicznym środkiem transportu odnotowano także w przypadku miejskich rowerów publicznych. Wprawdzie, tylko 1 na 3 Polaków wskazał rower jako eko-nośnik reklamowy, ale już co drugi konsument (52%) odważnie stwierdził, że reklamy na rowerach miejskich powinny być zarezerwowane dla tych marek, które aktywnie angażują się w działania na rzecz środowiska.

Z zebranych odpowiedzi wynika, że reklama na rowerach ma ogromny potencjał zasięgowy. Aż 15% ankietowanych Polek i Polaków deklaruje codzienne korzystanie z miejskich rowerów publicznych, dojeżdżając często tam, gdzie tradycyjna reklama nie mogła by zawitać z różnych względów: środowiskowych, przestrzennych czy prawnych np. w kontekście ustawy krajobrazowej. Warto podkreślić, że reklamy na rowerach stanowią nie tylko ekologiczne rozwiązanie marketingowe, ale pozostają społecznie użytecznym rozwiązaniem dla mieszkańców – komentuje Marcin Sałański, Head of Communications, Nextbike Polska.

Także zdaniem respondentów publiczny rower miejski może mieć nie lada wpływ na jakość życia w mieście na kilku innych płaszczyznach: od ochrony środowiska (68%) i poprawy zdrowia publicznego (62%), przez zmniejszenie ruchu samochodowego i korków (55%), a kończąc na zmniejszeniu hałasu w mieście (54%).

To są ważne czynniki, szczególnie, gdy weźmiemy pod uwagę, że współczesne, innowacyjne miasto to ekosystem technologii i odpowiednich praktyk, które na różnych poziomach podnoszą nasz codzienny dobrostan – dodaje Sałański z Nextbike.

Badanie wykazało także, że rower miejski zajmuje bardzo silne miejsce w świadomości Polek i Polaków jako ważny element miejskiej przestrzeni oraz troski o ekologię. 70% ankietowanych uważa, że korzystanie z rowerów miejskich może wpływać pozytywnie na nasze nawyki i styl życia. Aż 62% ankietowanych chce więc, aby polskie samorządy – władze miast i gmin – zaczęły inwestować więcej środków finansowych w rozwój systemów miejskich rowerów publicznych. Co ciekawe także 61 proc. osób niekorzystających na co dzień z tej formy komunikacji, popiera tego typu inwestycje.

Źródło: PAP MediaRoom