Eksperci UPWr: Intensywne, ale krótkotrwałe opady nie rozwiązują problemu suszy

Czas3 min

O nawalnych opadach deszczu, które przynoszą więcej strat niż zysków dla środowiska, retencjonowaniu wody i naszych nawykach, które wbrew pozorom mogą wiele zmienić, mówi prof. Ewa Burszta-Adamiak z Instytutu Inżynierii Środowiska UPWr.

Błyskawiczne powodzie w miastach, podobne do tej, która miała miejsce kilka dni temu we Wrocławiu, spowodowane krótkotrwałymi, ale bardzo intensywnymi opadami powoli stają się normą. Nie oznacza to jednak, że rozwiązują problem suszy. 

Zgadza się. Odbudowa zasobów wodnych to bowiem proces długotrwały. Lipiec w uwarunkowaniach klimatycznych Polski to zazwyczaj miesiąc z największą ilością opadów, ale są to opady intensywne i krótkotrwałe. A taki typ opadów, w mocno uszczelnionych miastach, przy braku rozpowszechnionej lokalnej retencji, przynosi więcej strat niż zysków dla środowiska.

Dlaczego?

Systemy kanalizacyjne są przeciążone, nie są w stanie przyjąć takich objętości opadów w stosunkowo krótkim czasie. Część spływów wraz ze ściekami przedostaje się przelewami do zbiorników wodnych. Opady burzowe przyczyniają się, szczególnie na mniejszych rzekach, do wzrostu poziomu wody, ale nie wpływają na wzrost retencji, a wręcz przeciwnie prowadzą do wylań i podtopień. W miastach dochodzi do tzw. powodzi błyskawicznych, o których w ostatnim czasie wyjątkowo głośno. Zatem, aby zażegnać problem suszy, potrzebne są dłuższe okresy z opadami umiarkowanymi, rozłożonymi w miarę równomiernie w czasie, ale też miejsca, gdzie mogą one być retencjonowane czy lokalnie zagospodarowane poprzez infiltrację do gruntu, zamiast bezproduktywnego, szybkiego odprowadzenia do systemu kanalizacyjnego. 

Polska ma jedne z najmniejszych zasobów wodnych w Europie, a obserwowane zmiany klimatu to również nasilenie zjawiska suszy. Jak zwykły Kowalski może zadbać o wodę na swojej posesji? Co może zrobić, by wody nie marnować?

Wbrew pozorom może zrobić wiele. Szczególnie Kowalski, który jest właścicielem domu w zabudowie jednorodzinnej lub szeregowej. Jako właściciel nieruchomości ma wręcz obowiązek zagospodarować wody opadowe na swojej posesji. Najlepiej by było, aby nie sprowadzał odwodnienia dachu i terenu uszczelnionego na działce do podłączenia się do systemu kanalizacyjnego.

burszta-adamiak.jpg
Prof. Ewa Burszta-Adamiak z Instytutu Inżynierii Środowiska UPWr
fot. Tomasz Lewandowski

Każdy Kowalski powinien w pierwszej kolejności rozważyć możliwość ujęcia i/lub wykorzystania deszczówki na swoim terenie. Rozwiązań technicznych jest bardzo dużo. To m.in. studnia chłonna, skrzynki retencyjno-rozsączające, komory drenażowe, ogrody deszczowe itp. Wszystkie te rozwiązania prowadzą do czasowego retencjonowania wody opadowej, a następnie odprowadzenia do gruntu.

Jeśli Kowalski chce wykorzystywać wodę opadową do podlewania zieleni wokół budynku, powinien rozważyć kupno zbiornika retencyjnego naziemnego lub większego, podziemnego. Podobne systemy, tylko na większą skalę, mogą zakładać wspólnoty mieszkaniowe oraz spółdzielnie.

Zagospodarowanie wody opadowej to jedna sprawa, druga to użytkowanie wody w domu Kowalskiego.

Ale również tu mamy możliwości, aby wodę oszczędzać. Zakręcanie wody podczas mycia zębów, mycie naczyń w komorach w zlewie lub w zmywarce zamiast pod bieżącą wodą, krótki prysznic zamiast kąpieli w wannie, ponowne wykorzystanie wody po płukaniu owoców, których latem jest dużo, do podlewania roślin doniczkowych lub w obrębie posesji, stosowanie perlatorów w kranach czy jak najszybsze likwidowanie przecieków np. w ubikacji. To tylko przykłady działań, tych najpopularniejszych, których każdy Kowalski, przy minimum woli, może się podjąć.

Warto pamiętać, że niezależnie od wykonywanej profesji czy miejsca zamieszkania, każdy z nas powinien poczuć się Kowalskim, który dla poszanowania zasobów wodnych powinien zastanowić się, jak wody nie marnować, a wybrane rozwiązania jak najszybciej wprowadzić w życie.

susza.jpg
Polska ma jedne z najmniejszych zasobów wodnych w Europie
fot. Shutterstock

Wraz z zespołem, kilka lat temu, opracowała Pani dla Wrocławia katalogi dobrych praktyk, które uwzględniają zasady zrównoważonego gospodarowania wodami opadowymi w obszarze zabudowanym. Czy widzi Pani efekty tej publikacji? Czy zwiększyła się świadomość mieszkańców w tym temacie?

Tak, świadomość ludzi rośnie. Publikacje służą popularyzacji rozwiązań z zakresu zagospodarowania wód deszczowych w obrębie budynku, na osiedlach oraz przy pasach drogowych. Oba opracowania cieszą się dużym uznaniem projektantów, decydentów, mieszkańców, naukowców, nauczycieli nie tylko z terenu Wrocławia, ale dzięki ich formule (dostęp online) także z wielu innych miast. Przekonuję się o tym uczestnicząc w konferencjach naukowych, seminariach, gdzie prelegenci wskazują te opracowania jako źródła, z których czerpią wiedzę. Naszym założeniem było dotarcie z wiedzą do jak najszerszego grona odbiorców i uświadomienie potrzeb w zakresie racjonalnego gospodarowania wodą w miastach. Wydaje się, że cel został osiągnięty.

Źródło: Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu

- REKLAMA -
- REKLAMA - spot_img

Najnowsze

- REKLAMA -

Zainteresuje Cię

Energetyka jutra. Innowacje, OZE i transformacja na 42. EuroPOWER & OZE POWER

Już w listopadzie w Warszawie odbędzie się 42. EuroPOWER & OZE POWER – kluczowe wydarzenie dla sektora energetycznego...

Miliardy na czystą mobilność i energetykę. Przełomowy konkurs NFOŚiGW nabiera tempa

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wprowadza kolejny kluczowy instrument wspierania transformacji energetycznej. Konkurs o wartości blisko...

Polacy marnują żywność na potęgę. Aż 63% przyznaje się do wyrzucania jedzenia

Najnowszy raport "Nie Marnuj Jedzenia" pokazuje, że problem marnowania żywności w Polsce narasta. Aż 63% Polaków przyznaje się...

Akcja Czysta Wisła 2025 – 25,7 tysiąca wolontariuszy zebrało 233 tony śmieci z polskich rzek

Trzecia edycja Akcji Czysta Wisła zakończyła się sukcesem – 25 690 osób zebrało 233 tony śmieci z Wisły,...

Program Czyste Powietrze z dramatycznym spadkiem zainteresowania – likwidacja kopciuchów potrwa 35 lat

Zainteresowanie programem "Czyste Powietrze" utrzymuje się na najniższym poziomie w historii pół roku od ponownego uruchomienia po reformie....

Europejska Koalicja Tekstylna domaga się gospodarki obiegu zamkniętego

Firma Reju wraz z jedenastu innymi firmami reprezentującymi łańcuch wartości tekstyliów ogłosiła 15 października manifest Europejskiej Koalicji na...

Światowy Dzień Żywności. Sztuczna inteligencja może zmniejszyć marnotrawstwo o 15 proc.

W Unii Europejskiej marnowanych jest co roku nawet 88 milionów ton żywności, co stanowi praktycznie 20 procent rocznej...

System kaucyjny w Polsce – handel detaliczny przed wyzwaniem adaptacji i kosztów

Polski rynek detaliczny od 1 października 2025 roku działa w nowej rzeczywistości – tego dnia ruszył system kaucyjny,...