Polska pozostaje w ogonie Europy pod względem rozwoju elektromobilności, zajmując trzecie miejsce od końca w UE – wynika z najnowszego raportu „Polish EV Outlook 2024”. Po raz pierwszy w historii odnotowano spadek sprzedaży zarówno osobowych, jak i dostawczych pojazdów elektrycznych (BEV).
Kluczowe dane rynkowe:
- Tylko 3% udział samochodów elektrycznych w rynku nowych pojazdów
- 87% nabywców BEV to firmy, głównie CFM i leasingodawcy
- Średnia cena elektrycznego samochodu osobowego: 250 tys. zł (przy średniej rynkowej 180 tys. zł)
- 68% BEV zarejestrowano w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców
- Najwięcej rejestracji w Warszawie (25% całej floty), następnie w Gdańsku i Poznaniu
Infrastruktura ładowania w rozwoju
Mimo trudności, rok 2024 okazał się rekordowy pod względem rozbudowy infrastruktury ładowania:
- Zainstalowano 930 szybkich punktów DC (2x więcej niż w 2023)
- Łączna moc punktów wzrosła o 1/3 do około 300 MW
- Liderzy rynku szybkiego ładowania: GreenWay (35%), ORLEN Charge (13,1%), Powerdot (12,2%)
Perspektywy rozwoju
PSNM prognozuje, że do 2030 roku udział BEV może wzrosnąć do prawie 20%, a flota osiągnąć poziom 680 tys. pojazdów. Warunkiem jest jednak:
- Kontynuacja programu „Mój elektryk”
- Wprowadzenie zmian regulacyjnych
- Efektywne wykorzystanie zapowiedzianych 6 mld zł wsparcia z NFOŚiGW
- Usprawnienie procedur przyłączeniowych
- Poprawa warunków przetargów GDDKiA
Eksperci ostrzegają, że bez tych zmian polski rynek elektromobilności może wpaść w długotrwałą stagnację, a kraj może stać się miejscem zbytu pojazdów spalinowych, których sprzedaż spadnie w innych krajach UE ze względu na nowe normy emisyjne.