Rośnie rola ubezpieczeń w obliczu ewoluujących ryzyk klimatycznych

Środowisko, ekologia, fot. ejaugsburg from Pixabay
Czas7 min

Sektor ubezpieczeniowy stoi dziś przed wyzwaniem jakim jest odpowiedź na dynamicznie zmieniające się ryzyka klimatyczne. W obliczu nasilających się ekstremalnych zjawisk pogodowych tradycyjne modele ubezpieczeniowe muszą ewoluować. W rezultacie, firmy ubezpieczeniowe sięgają po innowacyjne technologie oraz tworzą produkty, które lepiej odpowiadają na potrzeby klientów i pozwalają skuteczniej zarządzać ryzykiem klimatycznym. Na temat problemów, szans i wyzwań stojących przed branżą ubezpieczeniową w obliczu zmian klimatycznych będą debatować eksperci na 28. Banking & Insurance Forum, które odbędzie się w dniach 14-15 października b.r. w The Westin Warsaw Hotel w Warszawie. ZielonyRozwoj.pl jest patronem medialnym wydarzenia.

Odporność sektora ubezpieczeń na zmiany klimatu: innowacje i strategie w obliczu nowych wyzwań

Branża ubezpieczeniowa jest świadoma wyzwań związanych ze zmianami klimatu i podejmuje działania, aby się do nich dostosować. Przede wszystkim, ubezpieczyciele aktywnie poszukują rozwiązań, które pozwolą lepiej zarządzać ryzykiem związanym z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi. Przykładem tego typu działań są inwestycje w zaawansowane technologie, takie jak modelowanie klimatyczne i big data. Ponadto, w ofercie firm ubezpieczeniowych pojawiają się innowacyjne produkty i usługi, które lepiej odpowiadają na potrzeby klientów w warunkach zmieniającego się klimatu. Nowe produkty ubezpieczeniowe obejmują szerszy zakres ryzyk związanych z klimatem, np. ubezpieczenia od podtopień, suszy czy ekstremalnych temperatur. Na popularności zyskują ubezpieczenia parametryczne, które wypłacają odszkodowania w zależności od osiągnięcia określonego progu parametru klimatycznego, np. ilości opadów czy temperatury. Z kolei polisy chroniące farmy wiatrowe czy słoneczne przed stratami wynikającymi z nietypowych wzorców pogodowych takich jak długotrwały brak wiatru czy nadmierne zachmurzenie, minimalizują ryzyko biznesowe związane z inwestycjami w odnawialne źródła energii. Tego rodzaju polisy stanowią także przykład zaangażowania branży ubezpieczeniowej w zrównoważony rozwój. Ubezpieczyciele przygotowują się również do obsługi masowych szkód. Wprowadzane są specjalne procedury, takie jak uproszczona likwidacja szkód czy wypłata zaliczek, które mają na celu przyspieszenie wypłaty odszkodowań i wsparcie poszkodowanych w trudnych sytuacjach.

Wśród problemów jakie stoją przed branżą ubezpieczeniową w obliczu ekstremalnych zjawisk pogodowych należy wymienić: niepewność co do przyszłych skutków zmian klimatu, niedoskonałość modeli ryzyka, ograniczenia prawne, trudności z wyceną szkód oraz coraz większe obciążenie budżetu firm ubezpieczeniowych. Wzrost kosztów spowodowany koniecznością wypłaty coraz większych odszkodowań może negatywnie wpłynąć na rentowność branży, zmuszając firmy do restrukturyzacji swoich portfeli ubezpieczeniowych i poszukiwania nowych strategii zarządzania ryzykiem.

Złożoność wyceny ryzyka klimatycznego

W obliczu nasilających się katastrof naturalnych wywołanych zmianami klimatu, coraz większym problemem dla branży ubezpieczeniowej staje się wycena skutków tego rodzaju katastrof. Trudność polega na dokładnym oszacowaniu strat zależnych od szerokiego spektrum zmiennych takich jak długoterminowy wpływ zmian klimatycznych na określone regiony czy potencjalne efekty kaskadowe, które mogą prowadzić do kolejnych szkód w przyszłości. Wycena szkód staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy uwzględnia się złożoność łańcuchów dostaw i potencjalne przerwy w działalności.  W efekcie, coraz częściej mówi się o potrzebie współpracy międzynarodowej, wymiany danych oraz wdrażania zaawansowanych narzędzi analitycznych, aby sektor ubezpieczeniowy mógł skutecznie reagować na rosnące ryzyka klimatyczne i dokładnie wyceniać koszty związane z katastrofami naturalnymi.  W przypadku Polski, eksperci podkreślają konieczność opracowania spójnej strategii zarządzania ryzykiem klimatycznym. Dokument ten powinien określić jasne cele, działania i odpowiedzialności poszczególnych podmiotów, w tym także ubezpieczycieli.

-Największym wyzwaniem jest zbudowanie krajowych kompetencji i baz danych pozwalających na tworzenie zaawansowanych modeli klimatycznych, służących do predykcji. W oparciu o takie modele powinno się budować system partnerstwa publiczno-prywatnego, zarówno na poziomie centralnym, jak i lokalnym. Użycie nowych technologii i organizacji opartej na partnerstwie publiczno-prywatnym powinno prowadzić do jak najszerszego wykorzystania rozwiązań opartych o (re)naturalizację środowisk przyrodniczych. To oznacza m.in. wyłączenie pewnych obszarów z gospodarowania przez człowieka, szczególnie takich, gdzie duże ryzyko katastrof naturalnych jest w niewielkim stopniu rekompensowane korzyściami lub cechy naturalne zapewniają istotne zwiększenie odporności/adaptacji klimatycznej. Ubezpieczenia są niezwykle ważnym elementem internalizacji kosztów klimatycznych, urealniających kompleksowy rachunek ekonomiczny działalności człowieka – mówi Dr hab. Marcin Kawiński, profesor SGH

Z kolei Leszek Skop, Prezes Zarządu, PKO Ubezpieczenia wskazuje, że spójna strategia zarządzania ryzykiem klimatycznym w Polsce powinna integrować wiele aspektów zmian oraz przygotować społeczeństwo i gospodarkę na zagrożenia i szanse związane ze zmianami klimatu w długim horyzoncie.

Zgodnie z powszechną wiedzą, należy uwzględnić ryzyka związane z fizycznymi skutkami zmiany klimatu, w tym coraz częstszymi i dotkliwszymi zjawiskami pogodowymi takimi jak powodzie, susze i burze, oraz kurczenia się ekosystemów w wyniku wymierania owadów zapylających i wylesiania. Ponadto należy uwzględnić ryzyka z przechodzeniem na gospodarkę bez-emisyjną poprzez zmiany regulacyjne, które ograniczają eksploatację zasobów naturalnych.

„Wyzwaniem w przygotowaniu strategii jest trafność prognoz zmian klimatycznych, na których bazujemy i ich konsekwencji. Definiując cele strategii należy ocenić realną możliwość łagodzenia wpływu zmian klimatu oraz działania w tym zakresie. Przykładowo, transformacja energetyczna jest już stopniowo wdrażana, jednakże wyzwaniem jest skala oraz koszty przeprowadzenia”.

Drugim kluczowym wyzwaniem w ocenie eksperta w zakresie osiągnięcia celów klimatycznych jest synchronizacja działań na wielu szczeblach, tj ogólnokrajowym i regionalnym, zapewnienie współpracy pomiędzy sektorem publicznym i prywatnym. Ważna też jest współpraca  międzynarodowa, która powinna wychodzić poza Unię Europejską.

-Trzecim wyzwaniem jest wspólne zaangażowanie wszystkich interesariuszy – np. ubezpieczenia od katastrof naturalnych mogą odegrać istotną rolę w mitygacji ryzyk wynikających ze zmian klimatycznych.Ważne jest podjęcie działań mitygujących adaptacyjnych do części nowych zjawisk, tak abyśmy nie stanęli przed ograniczeniem ochrony ubezpieczeniowej dla niektórych obszarów geograficznych. Z perspektywy ubezpieczyciela trudna może być wycena nowych ryzyk do objęcia ochroną. Zatem wszelkie działania dotyczące omawianej strategii powinny być także konsultowane z branżą ubezpieczeniową – powiedział.

Warto podkreślić, że ubezpieczenia obecnie już mitygują część ryzyk. indeks odporności na skutki katastrof naturalnych Swiss Re Institute (NCRI) w 2022 r. wyniósł dla Polski 50, co zgodnie z metodyką badania oznacza, że 50% nieruchomości w Polsce jest chronionych za pomocą ubezpieczenia przed skutkiem ryzyka katastroficznego, takiego jak powódź czy silny wiatr.

Może jednak okazać się, że pewne ryzyka będą trudne lub niemożliwe do ubezpieczenia przez towarzystwa ubezpieczeniowe bez wsparcia funduszy państwowych i konieczne będzie stworzenie pewnego publiczno-prywatnego systemu ochrony. Taki powstał we Francji dla ochrony ryzyk rolnych.

Nowoczesne technologie kształtujące przyszłość ubezpieczeń klimatycznych

Sztuczna inteligencja (AI) odgrywa coraz większą rolę w ocenie ryzyka klimatycznego w firmach ubezpieczeniowych. Główne obszary zastosowań AI obejmują ocenę ryzyka w czasie rzeczywistym, personalizację polis ubezpieczeniowych oraz automatyzację procesów wyceny i likwidacji szkód. Z pomocą AI powstają bardziej precyzyjne scenariusze ryzyka, a  ubezpieczyciele mogą lepiej oszacować czas, miejsce oraz skutki finansowe wystąpienia katastrof naturalnych. Równocześnie, ubezpieczyciele wdrażają nowe podejścia i technologie, aby zwiększyć swoją odporność na ryzyka klimatyczne. Wśród nich na szczególną uwagę zasługują rozwiązania oparte na analizie danych z satelitów, dronów i czujników IoT (Internetu Rzeczy), które pozwalają na monitorowanie w czasie rzeczywistym zmian w środowisku i szybkie reagowanie na zagrożenia. Coraz większą popularność zdobywają także platformy blockchain, które umożliwiają transparentne i niezmienne rejestrowanie umów ubezpieczeniowych oraz procesów wypłat, co zwiększa zaufanie klientów i skraca czas realizacji roszczeń.

Nowe paradygmaty w zarządzaniu ryzykiem obejmują również rozwój zaawansowanych modeli predykcyjnych, które integrują dane z różnych źródeł takich jak prognozy pogodowe, dane geograficzne i informacje ekonomiczne. Dzięki temu ubezpieczyciele mogą lepiej zrozumieć złożoność ryzyk klimatycznych i dynamicznie dostosowywać swoje strategie. Ponadto, rozwijają się nowe formy współpracy międzysektorowej, które łączą wiedzę z różnych dziedzin – od nauk przyrodniczych po technologię – w celu opracowania bardziej holistycznych rozwiązań. W efekcie, ubezpieczenia klimatyczne stają się bardziej zintegrowane i proaktywne, umożliwiając nie tylko lepsze zarządzanie ryzykiem, ale także wspieranie transformacji w kierunku zrównoważonego rozwoju.

 Leszek Skop wyjaśnia, że w kontekście ryzyk klimatycznych, możliwe jest wykorzystanie AI do budowy algorytmów/modeli sztucznej inteligencji w zakresie prognozy wpływu zmian klimatycznych na potencjalne szkody i kształtowania zakresu produktów i programów reasekuracyjnych oraz ich wyceny w kontekście nasilania się ekstremalnych zjawisk pogodowych.

-Generalną barierą dla AI są wysokie koszty wdrożenia, konieczność posiadania wysokich/specjalistycznych kompetencji oraz niepewny okres zwrotu z inwestycji. Konsekwencją jest to, że inwestycja w ten obszar jest obecnie możliwa jedynie przez największych graczy oraz brokerów reasekuracyjnych. Co więcej, w horyzoncie krótko- i średnioterminowym (do 5 lat) wartość dodana z modeli, może być ograniczona, zatem w grę wchodzi długofalowa wizja. Wyzwaniem jest nawet wypracowanie business case dla takiego rozwiązania (niewielka liczba procesów/potencjalnych modeli i uporządkowanych danych do pełnego wykorzystania potencjału). Rozwiązaniem mogłoby być budowa modeli tematycznych, przygotowanych dla całego rynku przez podmioty trzecie – wyjaśnia.

„Kolejną barierą wydaje się być to, na ile wiarygodne jest wykorzystanie danych (szczególnie w GenAI zawsze pojawia się pytanie o jakość danych pobieranych z zewnątrz, ew. jak duża praca dodatkowa jest potrzebna, aby zweryfikować, które dane i jak zostały wykorzystane)”.

„Kolejną barierą wydaje się być też niepewność, jak dalej rozwiną się kwestie regulacyjne (czy np. będzie tendencja do przeregulowania, jak w wielu innych obszarach). Jeśli chodzi o regulacje, to wydaje się, że obecne wymagania, wynikające z „Rozporządzenia ws. sztucznej inteligencji (Akt w sprawie sztucznej inteligencji „Artificial Intelligence Act)”, są na razie pierwszym krokiem i nie stanowią bariery”.

Rola polis ubezpieczeniowych w zarządzaniu skutkami katastrof.

Polisy ubezpieczeniowe odgrywają istotną rolę w zarządzaniu skutkami katastrof naturalnych, oferując wsparcie finansowe, które pomaga zarówno osobom prywatnym, jak i firmom w odbudowie po zniszczeniach. Polisa, przede wszystkim, pokrywa bezpośrednie straty materialne, takie jak zniszczenia budynków, domów, infrastruktury, czy pojazdów. Może również obejmować koszty ewakuacji oraz tymczasowego zakwaterowania dla osób, które muszą opuścić swoje domy z powodu szkód. Dla przedsiębiorstw, ubezpieczyciele oferują odszkodowania za przerwy w działalności, co pozwala na pokrycie utraconych dochodów i kontynuację działalności po ustaniu zagrożenia. Ponadto, niektóre polisy uwzględniają także koszty związane z odbudową środowiska, np. rekultywacją terenów rolnych zniszczonych przez powodzie czy huragany. W przypadku bardziej kompleksowych strat związanych z długoterminowymi konsekwencjami zmian klimatycznych, ubezpieczenie może również pokrywać koszty adaptacji, m.in. inwestycje w bardziej odporną infrastrukturę, co pozwala na lepsze przygotowanie się na przyszłe zagrożenia. Wsparcie to może obejmować także dostęp do usług doradczych i technicznych.

Materiał organizatora konferencji 28. Banking & Insurance Forum