Wysocka-Czubaszek: Biogazownia, czyli najpierw mieć prąd i ciepło, a potem nawóz

Czas3 min

Któż nie chciałby najpierw mieć prąd i ciepło, a potem nawóz? – pyta retorycznie dr inż. Agnieszka Wysocka-Czubaszek z Katedry Inżynierii Rolno-Spożywczej i Kształtowania Środowiska na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku Politechniki Białostockiej i odczarowuje funkcjonowanie biogazowni. Zacznijmy zatem od wyjaśnienia czym jest wytwarzany w różnych biogazowniach biogaz.

– Biogaz to mieszanina metanu i dwutlenku węgla, która powstaje w czasie beztlenowej fermentacji metanowej z materiału organicznego – definiuje dr inż. Agnieszka Wysocka-Czubaszek z Katedry Inżynierii Rolno-Spożywczej i Kształtowania Środowiska na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku Politechniki Białostockiej. – Swoim składem jest trochę podobny do gazu ziemnego, z tym że gaz ziemny zawiera znacznie więcej metanu. Biogaz to około 50-55% metanu, dlatego też szukamy zawsze substratów, które produkują dużo biogazu z wysoką zawartością metanu.

Biogaz można przede wszystkim wykorzystać do produkcji prądu, a dodatkowo ciepła. Bardzo wartościowymi okazują się również odpady z produkcji biogazu!

– Najpierw musimy biogaz trochę oczyścić, a potem doprowadzić do silnika kogeneracyjnego który daje nam te możliwości – objaśnia dr inż. Wysocka-Czubaszek. – Dodatkowym produktem w czasie wytwarzania biogazu jest poferment, czyli pozostała część materiału, która niecała przecież przefermentowała, ale jest to świetny nawóz – bardzo wartościowy, z dużą zawartością azotu w formie jonów amonowych, czyli tych najlepszych, które nie będą szybko wymywane z gleby, a jednocześnie są łatwo przyswajalne dla roślin. Poferment ma też sporo węgla. Niecały węgiel zmieni się w metan w związku z tym jest to bardzo wartościowy organiczny nawóz, który warto stosować na polach.

Naukowcy w Politechnice Białostockiej pracują przede wszystkim nad biogazem pozyskiwanym z odpadów.

– Oczywiście bardzo popularna jest kiszonka z kukurydzy, ale to nie jest to odpad – podkreśla dr inż. Wysocka-Czubaszek. – Konkurencja o powierzchnię Ziemi, która będzie przeznaczona na paszę i żywność, a która na produkcję energii, nie powinna mieć miejsca. Z odpadami też musimy coś zrobić, jesteśmy do tego zobligowani, dlatego poszukujemy rozwiązań dla odpadów, które są trudniejsze w utylizacji – chociażby trawy z koszenia miejskich trawników. Oczywiście można je skompostować – to jest bardzo dobry sposób, ale czy nie lepiej najpierw mieć prąd i ciepło, a potem nawóz, a nie sam nawóz?

Dr inż. Wysocka-Czubaszek przypomina, że kompostowanie to nie jest proces zeroemisyjny. Musimy dostarczyć energię, żeby kompost wytworzyć, a i samo kompostowanie też powoduje emisję gazów cieplarnianych. Biogazownia ma trochę więcej zalet niż samo kompostowanie.

– Drugi taki materiał roślinny, który badamy, uzyskujemy z koszenia bagien – tam gdzie musimy to robić w ramach ochrony czynnej – kontynuuje naukowczyni z Katedry Inżynierii Rolno-Spożywczej i Kształtowania Środowiska na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku Politechniki Białostockiej. – Materiały lignocelulozowe są trudniejsze, jeżeli chodzi o fermentację metanową, one się gorzej rozkładają, w związku z czym produkcja metanu nie jest tak duża, jak byśmy chcieli. Poszukujemy jednak takiej współfermentacji, czyli łączymy różne substraty, które razem rzeczywiście produkują spore ilości metanu.

Mamy dwa rodzaje technologii pozyskiwania biogazu – fermentację mokrą, gdzie suchej masy mamy do około 10% – to jest bardzo niedużo, to jest taka płynna pulpa albo też fermentację suchą, gdzie tej suchej masy jest 30-40%. Próbujemy wykorzystać obie metody i sprawdzić, która jest bardziej wydajna jeśli chodzi o ilość biogazu i ilość metanu.

Badania biogazu prowadzone są w Katedrze Inżynierii Rolno-Spożywczej i Kształtowania Środowiska.

– Nasi studenci na kilku kierunkach takich jak inżynieria rolno-spożywcza czy biotechnologia mają zajęcia praktyczne właśnie z badań nad biogazem – informuje dr inż. Wysocka-Czubaszek. – Przeprowadzają obliczenia, które są potrzebne do projektowania biogazowni czyli na przykład ilość materiału, która jest potrzebna do uzyskania odpowiedniej ilości energii. W tej chwili to bardzo nośny temat – studenci są bardzo zainteresowani, dopytują się, zainteresowani są również pisaniem prac dyplomowych na ten temat, więc w przyszłości być może któryś z naszych absolwentów będzie mógł się pochwalić taką biogazownią.

Gdzie i jaka biogazownia sprawdzi się najlepiej?

– Dobrym pomysłem są nieduże biogazownie rolnicze – jedna na kilka gospodarstw – tam, gdzie jest surowiec – podpowiada dr inż. Agnieszka Wysocka-Czubaszek. – Biogazownia powinna być w tym miejscu, gdzie mamy zapewniony do niej substrat i wtedy to ma sens. Wtedy też łatwo jest wykorzystać poferment jako nawóz. Mały obieg zamknięty jest tutaj najlepszym rozwiązaniem.

Do tych małych biogazowni powinno trafiać to, co w gospodarstwie jest produktem ubocznym, odpadem – chociażby obornik, gnojowica. To są nawozy naturalne, które stosowane są na polu, ale może w międzyczasie wyprodukujmy najpierw energię, a potem wywieźmy to na pole jako bardzo dobry nawóz.

Jeśli ktoś chciałby wiedzieć więcej o biogazowniach może szukać ekspertów w Katedrze Inżynierii Rolno-Spożywczej i Kształtowania Środowiska na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku Politechniki Białostockiej.

Źródło: Politechnika Białostocka

- REKLAMA -
- REKLAMA - spot_img

Najnowsze

- REKLAMA -

Zainteresuje Cię

Energetyka jutra. Innowacje, OZE i transformacja na 42. EuroPOWER & OZE POWER

Już w listopadzie w Warszawie odbędzie się 42. EuroPOWER & OZE POWER – kluczowe wydarzenie dla sektora energetycznego...

Miliardy na czystą mobilność i energetykę. Przełomowy konkurs NFOŚiGW nabiera tempa

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wprowadza kolejny kluczowy instrument wspierania transformacji energetycznej. Konkurs o wartości blisko...

Polacy marnują żywność na potęgę. Aż 63% przyznaje się do wyrzucania jedzenia

Najnowszy raport "Nie Marnuj Jedzenia" pokazuje, że problem marnowania żywności w Polsce narasta. Aż 63% Polaków przyznaje się...

Akcja Czysta Wisła 2025 – 25,7 tysiąca wolontariuszy zebrało 233 tony śmieci z polskich rzek

Trzecia edycja Akcji Czysta Wisła zakończyła się sukcesem – 25 690 osób zebrało 233 tony śmieci z Wisły,...

Program Czyste Powietrze z dramatycznym spadkiem zainteresowania – likwidacja kopciuchów potrwa 35 lat

Zainteresowanie programem "Czyste Powietrze" utrzymuje się na najniższym poziomie w historii pół roku od ponownego uruchomienia po reformie....

Europejska Koalicja Tekstylna domaga się gospodarki obiegu zamkniętego

Firma Reju wraz z jedenastu innymi firmami reprezentującymi łańcuch wartości tekstyliów ogłosiła 15 października manifest Europejskiej Koalicji na...

Światowy Dzień Żywności. Sztuczna inteligencja może zmniejszyć marnotrawstwo o 15 proc.

W Unii Europejskiej marnowanych jest co roku nawet 88 milionów ton żywności, co stanowi praktycznie 20 procent rocznej...

System kaucyjny w Polsce – handel detaliczny przed wyzwaniem adaptacji i kosztów

Polski rynek detaliczny od 1 października 2025 roku działa w nowej rzeczywistości – tego dnia ruszył system kaucyjny,...