Komisja Europejska wyznaczyła cel osiągnięcia neutralności klimatycznej w 2050 r. Polska prowadzi transformację energetyczną, która nie tylko poprawia jakość środowiska i klimatu, ale także pobudza gospodarkę i krajowy przemysł do rozwoju oraz wyzwala innowacyjność. O tym, jak ten proces przebiega dyskutowano podczas XXXIII Forum Ekonomicznego w Karpaczu. W rozmowach uczestniczył wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko.
-Dekarbonizacja nie może być celem samym w sobie. Wprowadzamy ją po to, aby podnieść jakość życia w Polsce, zwiększyć konkurencyjność polskich i europejskich firm – powiedział wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko podczas debaty dziennika „Rzeczpospolita”.
Istotnym narzędziem realizacji polityki energetycznej, klimatycznej i środowiskowej Polski są Fundusze Europejskie.
-Wsparcie z funduszy unijnych kierujemy zarówno do przedsiębiorców jak i samorządów. Ważną rolę w transformacji energetycznej odgrywają także pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy, które są przeznaczone m.in. na polskie elektrownie wiatrowe na Bałtyku – dodał sekretarz stanu.
Jak chronić polskie rodziny przed kosztami ETS2
Jednym z podstawowych instrumentów unijnej polityki klimatycznej jest nowy System Handlu Uprawnieniami Do Emisji (ETS2). Dotychczas funkcjonował on w branżach wysokoemisyjnych jak przemysł energochłonny. Od 2027 r. system ten ma objąć również emisje pochodzące z budynków i transportu drogowego.
Nowy system ma objąć opłatami także emisje pochodzące ze spalania paliw przez gospodarstwa i przedsiębiorstwa, które nie były dotychczas objęte tym obowiązkiem. Polska będzie jednym z krajów, które odczują te zmiany najdotkliwiej.
-Kluczowe jest to, żeby w Europie ponownie zastanowić się nad tym, jak ETS2 jest skonstruowany. Zobaczyć, w jakim wymiarze i terminie ten mechanizm mógłby zostać zmodyfikowany – podkreślił wiceszef resortu funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko podczas debaty zorganizowanej przez Szkołę Główną Handlową.
Wiceminister zwrócił również uwagę na to, że wejście w życie systemu w obecnym kształcie, będzie w konsekwencji oznaczało wyższe opłaty dla gospodarstw domowych za węgiel, gaz czy olej opałowy. Jak ocenił Jan Szyszko, wprowadzenie nowego systemu może być szczególnie dotkliwe dla osób mniej zamożnych.
Aby maksymalnie złagodzić skutki wprowadzenia ETS2, rząd planuje wprowadzenie odpowiednich działań osłonowych i inwestycyjnych. Część z nich będzie finansowana ze Społecznego Funduszu Klimatycznego.
Źródło: Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej