Zanieczyszczenie powietrza i pomiary palców

Smog, powietrze, grafika: Zielonyrozwoj.pl
Smog, powietrze, grafika: Zielonyrozwoj.pl
Czas3 min

Międzyuczelniany zespół naukowczyń, w skład którego wchodzi biolożka z Uniwersytetu Wrocławskiego, dr Katarzyna Kliś, przedstawia w czasopiśmie Scientific Reports, jak zanieczyszczenie powietrza oddziałuje na rozwój biologiczny człowieka.

Od wielu lat w Polsce w sezonie zimowym spotykamy się w zasadzie codziennie z informacją na temat poziomu zanieczyszczenia powietrza, wiele mówi się również o jego negatywnym wpływie na nasze zdrowie. Od pewnego czasu ukazują się także badania podkreślające niekorzystne oddziaływanie zanieczyszczeń atmosfery na rozwój biologiczny człowieka. Pojawiają się chociażby doniesienia o ich wpływie na tempo dojrzewania u kobiet, które wskazują, że narażenie na wysoki poziom zanieczyszczeń powietrza wiąże się z wcześniejszym pojawieniem się pierwszej miesiączki. Tu warto zaznaczyć, że u kobiet wczesny wiek pierwszej miesiączki wiąże się z podwyższonym ryzykiem zachorowalności np. na raka piersi. Coraz więcej prac wskazuje również na niekorzystne oddziaływanie zanieczyszczeń atmosfery na rozwijający się płód, poprzez pośrednie działanie przez organizm matki. Pojawiają się też informacje o obecności zanieczyszczeń powietrza w łożysku, które dotarły tam wraz z krwią matki po wcześniejszym dostaniu się do jej płuc. Tu pojawiają się pytania co dalej? Jak sprawdzić jaki może być dalszy potencjalny mechanizm zmian, który może wywoływać niepożądane skutki obserwowane już w dalszym życiu człowieka?

Wskaźniki długości palców, a inne parametry ludzkiego organizmu

Warto pamiętać, że badania człowieka nie są łatwe. Nie zawsze jesteśmy w stanie uzyskać dokładne dane. Weźmy za przykład poziom hormonów płciowych jaki oddziałuje na płód. Możemy oznaczać stężenia hormonów pośrednio, pobierając próbki od matki, natomiast sprawdzenie poziomu hormonów w organizmie płodu mogłoby wiązać się z niepotrzebnymi komplikacjami przebiegu ciąży. Stąd też wiele kwestii badamy pośrednio, chociażby ze względów etycznych. I tutaj z pomocą przychodzą nam wskaźniki antropometryczne, czyli takie, które oparte są na prostych, nieinwazyjnych pomiarach ciała człowieka. Przykładem może być wskaźnik długości palców 2D:4D, czyli stosunek długości drugiego palca ręki (oznaczonego jako 2D, potocznie nazywanego palcem wskazującym) do czwartego palca ręki (oznaczonego jako 4D, potocznie nazywanego palcem serdecznym). O czym mówi nam ten wskaźnik? Z dotychczasowych badań wiemy, że ekspozycja na niskie stężenia androgenów oraz wysokie stężenia estrogenów w życiu płodowym wiąże się z wyższymi wartościami wskaźnika, natomiast w sytuacji odwrotnej uzyskujemy niższe wartości wskaźnika. Z reguły kobiety posiadają nieco dłuższy palec wskazujący niż serdeczny, u mężczyzn obserwujemy odwrotną proporcję. Oczywiście zdarzają się też wyjątki. Do tej pory badacze wykazali związek wskaźnika 2D:4D z różnymi parametrami ludzkiego organizmu, takimi jak wysokość i skład ciała, sprawność fizyczna czy skłonność do zachowań agresywnych. A co najważniejsze pewne wartości wskaźnika związane są z większym ryzykiem niektórych nowotworów, takich jak rak prostaty czy rak piersi, jak również chorób układu sercowo-naczyniowego czy otyłości.

Czy wyższe stężenie zanieczyszczeń wpływa na wskaźnik długości palców?

I tu wracamy do zanieczyszczeń powietrza. W niedawno opublikowanej w czasopiśmie Scientific Reports pracy międzyuczelnianego zespołu badaczek pn. „Prenatal exposure to air pollutants and the second to fourth digit ratio in adult women”, ukazały się wyniki badania, przeprowadzonego na grupie około tysiąca studentek, z kilku uczelni w kraju. W badaniu tym sprawdzono czy zanieczyszczenia powietrza, na jakie narażone były matki badanych kobiet w trakcie trwania ciąży i na krótko przed nią, wpływają na wartości wskaźnika długości palców. Otóż okazuje się, że narażenie na wyższe stężenia zanieczyszczeń wiąże się z wyższymi wartościami wskaźnika u badanych studentek. Wynik ten wskazuje na wpływ zanieczyszczeń powietrza na stężenia hormonów płciowych, które oddziałują na rozwijający się organizm jeszcze przed jego narodzeniem. Oczywiści tego typu wyniki nie wskazują bezpośrednio na to jak wygląda sam mechanizm działania zanieczyszczeń na rozwój biologiczny ale pomagają określić dalsze kierunki bardziej szczegółowych badań. Dodatkowo, mając na uwadze związek wskaźnika 2D:4D z wyższym ryzykiem wystąpienia niektórych schorzeń np. raka piersi u kobiet (wyższe wartości wiążą się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia tego schorzenia) mamy kolejny powód aby dbać o jakość powietrza w naszym kraju.

Autorki publikacji na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na wartości wskaźnika 2D:4D:

dr Paulina Pruszkowska-Przybylska, adiunkt w Katedrze Antropologii Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego;

dr Katarzyna Kliś, adiunkt w Zakładzie Biologii Człowieka Wydziału Nauk Biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego;

mgr Weronika Flis, doktorantka w Szkole Doktorskiej Nauk Ścisłych i Przyrodniczych Uniwersytetu Jagiellońskiego, realizująca pracę w Pracowni Antropologii Instytutu Zoologii i Badań Biomedycznych Wydziału Biologii Uniwersytetu Jagiellońskiego;

dr hab. Anna Sitek, profesor uczelni w Katedrze Antropologii Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego

dr hab. Iwona Wronka, profesor uczelni w Pracowni Antropologii Instytutu Zoologii i Badań Biomedycznych Wydziału Biologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Źródło: Dr Katarzyna Kliś/Uniwersytet Wrocławski