Rozwój offshore wind w Polsce. Za jaką cenę?

Czas4 min

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej dostrzega zagrożenie dla realizacji projektów farm wiatrowych na Bałtyku po zaproponowanej przez MKiŚ cenie maksymalnej za energię elektryczną wytworzoną przez MEW, jaka może być wskazana w ofertach złożonych w aukcji przez wytwórców, wynoszącej 471,83 zł/MWh. – To powinna być cena, która umożliwia, na tym etapie transformacji polskiej energetyki, uczestnictwo w aukcji wszystkim projektom, które obecnie są rozwijane w ramach tzw. II fazy, a ta zaproponowana dzisiaj może  wykluczyć niektóre projekty. To bardzo groźna sytuacja – ostrzega Janusz Gajowiecki, prezes PSEW.

– Obawiamy się poważnie, że zaproponowana cena wykluczy część projektów z mechanizmu aukcji offshore, które mają odbyć się w przyszłym roku, z powodu uwarunkowań lokalizacyjnych. Wątpliwości budzi też tzw. krzywa uczenia, której założenia oraz wynikające z nich wartości nie zostały podane w uzasadnieniu, ale która arbitralnie obniża kalkulowany poziom nakładów inwestycyjnych i operacyjnych przyjętych do kalkulacji. Branża morskiej energetyki wiatrowej od pewnego czasu zmaga się ze wzrostem CAPEX-u i OPEX-u, dlatego przyjęte założenia odbiegają od realiów rynkowych. Ponadto założone na poziomie 2 zł/MWh. Koszty bilansowania są za niskie. Jest to poziom nierealny a przez to nieakceptowalny. My już w 2022 r., podczas konsultacji rozporządzenia ws. I fazy rozwoju Offshore w Polsce, wskazywaliśmy kwotę 12 zł/MWh. W czerwcu 2024 doszło do reformy rynku bilansującego, co zwiększyło koszty bilansowania do 20 zł/MWh. To pokazuje z jakim wzrostem kosztów się zmagamy – komentuje Janusz Gajowiecki, prezes PSEW.

Kształt polskiego sektora morskiej energetyki wiatrowej jest niezwykle istotny z powodu decydującego wpływu, jaki będzie on wywierał na bezpieczeństwo i gwarancję dostaw energii, rozwój gospodarczy oraz przebieg transformacji energetycznej naszego kraju. Wskazana w Rozporządzeniu wysokość ceny maksymalnej dla nadchodzących aukcji dla morskiej energetyki wiatrowej zdaje się nie brać pod uwagę szeregu aspektów, które znacząco wpływają na poziom nakładów inwestycyjnych oraz operacyjnych. W konsekwencji niektóre projekty mogą zostać zaniechane, gdyż nie osiągną rentowności pokrywającej koszty kapitału, tym samym przyjęte w dokumentach strategicznych założenia odnośnie do nowych mocy offshore nie zostaną osiągnięte. Chcąc realnie wesprzeć branżę offshore wind w Polsce i umożliwić wszystkim przygotowanym projektom udział w aukcji w 2025 r., należałoby podwyższyć cenę maksymalną.

Zastrzeżenia PSEW:

  • Eksperci z międzyresortowego zespołu i Ministerstwa Klimatu i Środowiska przyjęli do wyliczenia „krzywą uczenia”, której wartość nie została podana w uzasadnieniu, ale która arbitralnie obniża poziom nakładów inwestycyjnych i operacyjnych przyjętych do kalkulacji. Tymczasem branża morskiej energetyki wiatrowej boryka się od kilku lat ze wzrostem nakładów inwestycyjnych, a nie z ich spadkiem. Obserwowany przez długie lata trend spadku jednostkowych nakładów inwestycyjnych w sektorze odnawialnych źródeł energii ioffshore wind odwrócił się po 2021 roku, pandemii COVID, przerwaniu globalnych łańcuchów dostaw i agresji Rosji w Ukrainie. Aktualna sytuacja rynkowa nie uzasadnia stosowania krzywej uczenia. Co więcej zdolności produkcyjne fabryk głównych elementów farm offshore, takich jak turbiny, kable, czy monopale, są niższe niż spodziewany popyt na te elementy. W konsekwencji inwestorzy będą wybierać te rynki, które oferują najwyższą stopę z inwestycji i tam rozwijać swoje projekty, co może sprawić, że rynek polski, oceniany obecnie jako jeden z najbardziej atrakcyjnych, zejdzie na dalszy plan.
  • Niski koszt bilansowania handlowegona poziomie 2 PLN/MWh nigdy dotąd nie występował, nawet w sektorze energetyki wiatrowej na lądzie, na co jako PSEW zwracaliśmy uwagę już w 2021 roku przy obliczeniach ceny maksymalnej dla projektów z I fazy rozwoju morskiej energetyki wiatrowej – wówczas postulowaliśmy przyjęcie 12 PLN/MWh. Dzisiaj, po reformie rynku bilansującego, która została wdrożona w czerwcu bieżącego roku, koszty te znacząco wzrosły i wynoszą aktualnie 20-30 PLN/MWh.
  • W Polskim systemie wsparcia dla morskiej energetyki wiatrowej inwestorzy realizują inwestycje w pełnym zakresie, tzn. również cały zakres wyprowadzenia mocy od farmy wiatrowej do punktu przyłączenia. Zatem przyjmowanie do obliczeń jedynie odległości od brzegu jest niezasadne, gdyż dla inwestora istotna jest odległość farmy do punktu przyłączenia (łącznie w odcinku morskim i lądowym), co w niektórych przypadkach zwiększa przyjęte założenia nawet o 25 %.
  • Dodatkowo, uzasadnienie do rozporządzenia nie porusza kwestii ograniczeń sieciowych oraz ujemnych cen energii elektrycznej, które aktualnie są dużą bolączką spółek energetycznych. Obawiamy się, że te aspekty nie zostały uwzględnione w kalkulacji resortu klimatu realnych poziomów wykorzystania mocy w ciągu 25 letniego okresu eksploatacji farmy.

– PSEW jako organizacja będąca głosem branży wiatrowej w Polsce wnikliwie analizuje opublikowany projekt rozporządzenia, w tym metodykę i założenia wykorzystane do kalkulacji zaproponowanej ceny maksymalnej. Pandemia Covid, wojna na Ukrainie i zakłócenia w globalnych łańcuchach dostaw przełożyły się na wzrost kosztów technologii zeroemisyjnych, w tym również morskich farm wiatrowych. Kluczowe jest, co pokazał już przykład Wielkiej Brytanii, żeby cena realistycznie odzwierciedlała uwarunkowania rynkowe i umożliwiała wykonalność finansową kolejnych inwestycji.  Jest to technologia kluczowa dla skutecznej i odpowiednio szybkiej transformacji naszego systemu energetycznego w celu zapewnienia konkurencyjności i odporności polskiej gospodarki. Ważne jest także zmitygowanie ryzyka luki inwestycyjnej, która miałaby bardzo negatywne skutki dla rodzącego się lokalnego łańcucha dostaw. Kluczowym czynnikiem sukcesu rozwoju naszej branży offshore jest ciągłość inwestycji i ich przewidywalność w długiej perspektywie. Wszystkie zastrzeżenia do projektu rozporządzenia zgłosimy do MKiŚ w trybie konsultacji. Jesteśmy otwarci na dyskusję i gotowi do współpracy z rządem, licząc na wspólne wypracowanie najlepszych rozwiązań dla rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce – dodaje Janusz Gajowiecki, prezes PSEW.

Źródło: PSEW

- REKLAMA-spot_img
- REKLAMA -

Najnowsze

- REKLAMA -

Zainteresuje Cię

Sekwestracja i podziemne magazynowanie CO2 – zrównoważona technologia przyszłości

W obliczu rosnących wyzwań związanych ze zmianami klimatu, kluczowe pytanie brzmi: jak skutecznie przeciwdziałać globalnemu ociepleniu? W jaki sposób...

Platformy pod bocianie gniazda Energa-Operator liczy już w tysiącach

Już ponad 14 tysięcy platform pod bocianie gniazda założyła Energa-Operator na swoich słupach energetycznych. W ramach ochrony tego gatunku...

Nowy parapodatek zamiast proekologicznego systemu ROP

Firmy wprowadzające na rynek produkty w opakowaniach będą z tego tytułu wnosić opłaty na rzecz państwa, nie mając...

Eiffage Polska buduje pierwszy hotel dla dzikich pszczół w rezerwacie Kadzielnia w Kielcach

Eiffage Polska Budownictwo we współpracy z Fundacją Ekologiczną Pszczoła Musi Być, Geonaturą Kielce i Miastem Kielce zrealizowało w...

ORLEN inwestuje w szkocki start-up recyklingu plastiku – technologia może zwiększyć dostępność surowców wtórnych

ORLEN Venture Capital zainwestował w szkocki start-up ReVentas, który opracował nowatorską technologię oczyszczania odpadów z tworzyw sztucznych umożliwiającą...

KFC rozwija sieć ładowarek dla aut elektrycznych w Polsce

Sieć restauracji KFC rozwija infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych, montując szybkie ładowarki przy lokalach z opcją Drive Thru. Inwestycja...

Veolia rozpoczyna dekarbonizację ciepłowni w Chrzanowie – inwestycja za miliony złotych wyeliminuje węgiel do 2030 roku

Veolia Południe z Grupy Veolia term zainaugurowała 29 maja 2025 roku budowę kotła biomasowego oraz czterech gazowych silników...

Odpad jako zasób. Nowe podejście firm do cyklu życia produktów 

Współczesna gospodarka coraz częściej musi odpowiadać na wyzwania związane z ograniczonymi zasobami naturalnymi, zmianami klimatu i nadmiarem odpadów....