Unihouse redukuje odpady drewniane. Z pozostałych powstają karmniki i budki lęgowe

Czas1 min

Firma Unihouse z Bielska Podlaskiego, która zajmuje się budownictwem modułowym w technologii drewnianej, postanowiła ograniczyć ilość odpadów drewnianych powstających w wyniku produkcji komponentów budowlanych. Większe elementy wykorzystuje do budowy m.in bud dla psów, domków dla dziko żyjących kotów, domków dla owadów oraz jeży, karmników i budek lęgowych dla ptaków.

Unihose wyjaśnia, że docinanie elementów drewnianych do montażu podłóg, ścian i stropów modułów powodowało powstanie elementów zbyt małych gabarytowo, aby mogły być wykorzystane w podstawowym procesie wytwórczym. Znaczne ilości resztek materiałów były więc oddawane do recyklingu zewnętrznym firmom. W ramach szukania rozwiązań z zakresu zrównoważonej produkcji zrodził się pomysł na to, by znaleźć takie zastosowania dla tych elementów, aby mogły być wykorzystane na miejscu, w fabryce. Przeznaczono je do budowy drewnianych obiektów małej architektury, takich jak: budy dla psów, domy dla dziko żyjących kotów, domki dla owadów oraz jeży, karmniki i budki lęgowe dla ptaków. Z najmniejszych elementów powstała galanteria drewniana, ozdoby świąteczne, drewniane donice i kostki reklamowe.

Źródło: Unihouse


W projekt udało się zaangażować zespół złożony z pracowników Działu BHP i Ochrony Środowiska, Działu Marketingu, architektów oraz studentów budownictwa ze współpracujących uczelni, kierownictwo fabryki, osobę odpowiadającą za odpady oraz nauczycieli zawodu i uczniów odbywających praktyki w Unihouse.

Założenie było takie, żeby zrobić coś wspólnie, podziałać razem i zmienić dotychczasowy problem w korzyść. Udało nam się zaangażować w ten projekt wiele osób i myślę, że dlatego efekty przyniosły tak dobre rezultaty. Skonfrontowaliśmy różne pomysły i odmienne opinie. Redukcja odpadów drewnianych i drewnopochodnych o ok 0,33 Mg/rok dała nam możliwość zmniejszenia emisji CO2 o ok 1,1 Mg/rok, poprzez zmniejszenie ilości spalanego produktu ubocznego. Jednocześnie możliwość pomocy potrzebującym zwierzętom i zatroszczenia się o środowisko. Z pewnością będziemy angażować się w podobne projekty w przyszłości – mówi Marta Nazarczuk, Kierownik Działu Badań i Rozwoju w Unihouse SA.

Realizacja projektu Unihouse przełożyła się nie tylko na sztywne dane statystyczne dotyczące produkcji. Efekty odczuwalne są poza firmą udało się w ten sposób wesprzeć dziko żyjące zwierzęta, w tym koty chroniące nas przed gryzoniami, a także wzmocnić ochronę pszczół i innych zapylaczy, co pozytywnie wpłynęło na bioróżnorodność – dodaje. Dodatkowo firma przyczyniła się do zwiększenia świadomości ekologicznej oraz kreatywności uczniów, którzy odbywają na jej terenie praktyki.

Źródło i zdjęcie: Unihouse

Zostaw komentarz