Analityka lokalizacyjna pomoże rozwijać zrównoważony biznes

Źródło: materiały prasowe
Źródło: materiały prasowe
Czas3 min

Europejski Zielony Ład i Dyrektywa CSRD, która zacznie obowiązywać już od 2024 r., to dla dużych spółek kolejne impulsy do zainteresowania się kwestiami ESG. Swoje zdanie na ten temat mocniej podkreślają też polscy konsumenci – prawie 60 proc. uważa, że firmy nieprowadzące działań społecznych i środowiskowych równolegle z biznesem powinno się karać[1]. Według raportu McKinsey, połowa organizacji szukająca w tym celu wsparcia w technologii opiera działania na zaawansowanej analityce, w tym analityce lokalizacyjnej.

Przedsiębiorstwa coraz częściej odczuwają konieczność krótko- i długoterminowego planowania – podejmowane działania muszą w końcu przynieść zysk zarówno w ciągu najbliższych 140 dni, jak i 140 lat. Możliwość wizualizacji określonych wskaźników na mapach odgrywa dlatego coraz większą rolę w skutecznym zarządzaniu firmami, w tym także w coraz bardziej istotnym obszarze ESG. Według raportu „Sustainability’s deepening imprint” firmy McKinsey, by stawić czoła wyzwaniom w sposób, który przyniesie korzyści zarówno dla środowiska naturalnego, jak i biznesowego, prawie połowa organizacji opiera działania na big data i zaawansowanej analityce, w tym analityce lokalizacyjnej. Co może ona pokazać?

Gałąź, na której siedzę

– Spójrzmy na przykład marki Nespresso, która do monitorowania parametrów dotyczących plantacji kawy wykorzystuje rozwiązania bazujące na systemach informacji geograficznej (GIS) – mówi Agnieszka Nosal, Dyrektor Zarządzająca Esri Polska, firmy określonej przez Forrestera liderem w zeszłorocznym raporcie Climate Risk Analytics.

– Kawa to delikatny krzew, uprawiany w krajach rozwijających się, silnie zależny od zdrowych ekosystemów. Zmiany klimatu mogą mieć dla niej, a tym samym dla Nespresso, katastrofalne skutki. Dzięki GIS firma podejmuje decyzje o rozwoju, plantacjach i infrastrukturze na podstawie danych przedstawionych na interaktywnych mapach. W centrum wszystkich tych działań znajduje się analityka, która pozwala przewidywać efekty zastosowanych rozwiązań, ich oddziaływanie na środowisko i społeczność, oraz na tworzenie scenariuszy „awaryjnych”, np. na wypadek katastrof naturalnych.

To świetnie obrazuje, jak obszar działań na rzecz zrównoważonego rozwoju danej firmy, w powszechnym mniemaniu będący tym „pozafinansowym”, ściśle się z nią łączy – a wręcz ma zasadnicze znaczenie dla możliwości dalszego prowadzenia działalności. Ta kwestia jest jeszcze bardziej widoczna, kiedy zamiast o uprawie kawy, której zbiory przypadają dwa razy w roku, pomyślimy np. o trudniej odnawialnym drewnie.

W gąszczu danych

IKEA wykorzystuje rocznie ponad 700 milionów metrów sześciennych drewna. By zapewnić sobie stały dostęp tego surowca, jej spółka zależna nabyła połacie lasów w USA, Rumunii i w regionie Morza Bałtyckiego, jednocześnie rozwijając technologię niezbędną do zarządzania tymi obszarami. Część drewna będącego własnością firmy trafia do produkcji mebli, a realizowany przez nią program zrównoważonej gospodarki leśnej wspiera rozwój i stan zdrowotny lasów dla przyszłych pokoleń. Umożliwiają to mapy oparte na GIS, które prezentują zasoby i umożliwiają ich analizę oraz holistyczne myślenie o tak ogromnych przestrzeniach, jak lasy. Analityka lokalizacyjna odgrywa tu ważną rolę, od małych do dużych obszarów – czy to w monitorowaniu stanu zdrowia drzew i zwierząt, identyfikacji obszarów podatnych na inwazję owadów, czy w zarządzaniu złożoną dynamiką wzrostu i pozyskiwania drewna w okresach sięgających 140 lat.

– Istotne jest, że rozwiązania tego typu pozwalają objąć i prześledzić cały proces decyzyjny – zauważa Dyrektor Zarządzająca Esri Polska. – W innym niż GIS środowisku zgromadzenie wszystkich danych i połączenie ich w całość, by uzyskać odpowiedzi na kluczowe pytania, byłoby niezwykle czaso- i kosztochłonne. Tymczasem mapa pozwala zebrać i czytelnie przedstawić dane przestrzenne, dzięki czemu nawet laik jest w stanie wyciągnąć z nich wnioski w bardzo krótkim czasie.

Myślenie geoprzestrzenne

Posługując się innymi przykładami można np. powiedzieć, że analityka lokalizacyjna oferuje umiejętność dostrzeżenia skutków budowy drogi szybkiego ruchu w danym terenie – zarówno tych bieżących, jak i długofalowych – zanim jeszcze ktokolwiek wbije łopatę w ziemię. To również zdolność do dokładnego prognozowania efektów akcji promocyjnej na danej ulicy czy osiedlu, zanim jakikolwiek plakat tam się pojawi. To także możliwość określenia efektów, jakie zmiana sposobu ogrzewania domów w mieście (na w pełni bezemisyjne) będzie miała dla czystości powietrza w regionie.

Tego typu przykłady można mnożyć. Szczególnie, że każda firma działa w otoczeniu na które ma wpływ, a otoczenie z kolei oddziałuje na nią samą. Do tego, możliwości wykorzystania analityki przestrzennej w firmach stają się coraz większe – rozwój Internetu rzeczy ułatwia zdobywanie danych, a chmura ich przechowywanie i przetwarzanie. W połączeniu, systemy te zapewniają swojego rodzaju skarbnice wiedzy przestrzennej, która dzięki wielowymiarowym analizom daje wskazówkę, gdzie najlepiej szukać wartości: zysków, oszczędności, optymalizacji, zrównoważenia. Nie chodzi jednak o jednorazową analizę danego obszaru – płaska mapa stanowi obraz niejako zamrożony. Celem jest bieżące ukazywanie stale zmieniającej się sytuacji i podejmowanie działań na podstawie realnego wglądu w stan środowiska.

Coraz wyraźniej widać, że technologia ma szansę wspierać firmy we wszystkich poziomach planowania odporności, zarówno biznesowej, jak i środowiskowej. Traktowanie zrównoważonego rozwoju jako kluczowej zasady i szansy na zdobycie przewagi konkurencyjnej jest krokiem naprzód, który powinni wykonać wszyscy innowatorzy w biznesie. Przestrzeń stanowi dla wszystkich ramę pozwalającą uporządkować i przeanalizować szereg relacji i zależności, by wybrać optymalną, najwłaściwszą drogę do zrównoważonego rozwoju i lepszej przyszłości.


[1] SEC Newgate ESG Monitor,2022

Źródło: komunikat prasowy

Zostaw komentarz